Muffinki marchewkowe z pistacjami

Piątek, 24 Listopad 2017

Muffinki marchewkowe z pistacjami
Muffinki marchewkowe z pistacjami Muffinki marchewkowe z pistacjami

Smak ciasta marchewkowego nigdy się nie nudzi. Ten przysmak jest kolejnym dowodem na to, że dodawanie warzyw do deserów nie jest aż tak szalonym pomysłem, jak mogłoby się wydawać.

Składniki:

2 średnie marchewki starkowane na drobnych oczkach

100 g ksylitolu lub cukru

200 g oleju słonecznikowego

3 jaja

225 g mąki 

1 łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

1 łyżeczka zmielonego kardamonu

skórka starta z 1 cytryny

garść drobno posiekanych, obranych i blanszowanych pistacji

garść drobno posiekanych suszonych moreli

 

Kandyzowana marchewka:

1 marchewka starta na grubszych oczkach ale też może być starta na drobnych oczkach

75 g cukru

4 łyżki lub jak jest potrzeba to więcej wody

 

Lukier z serkiem śmietankowym:

100 g serka np. filadelfia

150 g cukru pudru

3 łyżeczki soku z cytryny

laska wanilii

 

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Przygotować balszkę na muffinki, włożyć do niej gumowe foremi lub wysmarować tłuszczem.

W mikserze utrzeć cukier, jaja i olej, do uzyskania jasnej, puszystej masy.

Dodać mąkę, proszek do pieczenia, sól, kardamon i skórkę z cytryny. Mieszać do chwili połączenia się składników.

Delikatnie wmieszać startą marchew, pistacje i morele. Jeżeli masa jest za gęsta proszę dodać olej.

Przełożyć masę łyżką do foremek i piec przez około 20-25 minut.

 

Przygotować kandyzowaną marchewkę.

Startą marchewkę na cienkie paski włożyć do rondla z cukrem, sokiem z cytryny i wodą. Powoli doprowadzić do zagotowania, mieszając do rozpuszczenia się cukru. Gotować na dużym ogniu przez około 5 minut, aż syrop zgęstnieje a paski marchewki staną się bursztynowe.

 

Przygotować lukier z serkiem śmietankowym:

Serek śmietankowy i cukier puder utrzeć w mikserze, wmieszac sok z cytryny oraz ziarenka z laski wanilii. Lukier rozsmarować na ostudzonych babeczkach i udekorować je kandyzowaną marchewką.

 

««« Powrót

Komentarze


Imię:
Email (nie będzie publikowany):
Treść komentarza: